To była jedna z pilniejszych potrzeb zdrowotnych pacjentów
Szpitalna Poradnia Diabetologiczna ruszyła z początkiem grudnia w budynku tzw. „Czwórki”. Będzie działać, na bazie kontraktu z NFZ, 3 dni w tygodniu, w godzinach dopołudniowych i popołudniowych. Można zarejestrować do dwóch lekarek – specjalistek endokrynologii.
Jedną z większych bolączek cukrzyków w całym powiecie był brak Poradni Diabetologicznej. Osoby, które borykały się np. z cukrzycą insulinozależną i insulinoniezależną, zaburzeniami pracy trzustki, chorobami siatkówki, skóry, kobiety w ciąży, które chorują na cukrzycę, itd., stale apelowały o to, by w Mielcu mogły korzystać z pomocy specjalisty przyjmującego w ramach NFZ. – Potrzeby były ogromne. Alarmowały również środowiska skupione wokół Koła Diabetyków w Mielcu. Nie ukrywam, że jednym z naszych priorytetów, jako obecnej dyrekcji, było właśnie podjęcie starań o uruchomienie poradni, które zapewniałyby pacjentom stałą pomoc ambulatoryjną. Pierwszą, o którą zdecydowaliśmy się zabiegać, była właśnie diabetologiczna. Te starania zostały uwieńczone pozytywnym efektem i w budynku Poradni nr 4 przyjmować będą dwie specjalistki endokrynologii: lek. Halina Kurdziel oraz lek. Małgorzata Pulter – Krawczyk – informuje lek. Magdalena Krępa, zastępca dyrektora ds. lecznictwa Szpitala Specjalistycznego w Mielcu. - Na szczególne uznanie zasługuje pełna otwartości postawa posła Fryderyka Kapinosa. Dzięki jego zaangażowaniu w tę sprawę, w mediacje, udało się otworzyć Poradnię jeszcze w tym roku. Jesteśmy wdzięczni za wsparcie i realną pomoc - podkreśla dyrekcja szpitala.
Na cukrzycę choruje już ponad 3 mln Polaków. Światowa Organizacja Zdrowia nazywa to już nie tylko chorobą cywilizacyjną, ale epidemią XXI wieku. Liczna chorych rośnie w zastraszającym tempie. Według Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej, od 1980 roku zwiększyła się ze 108 mln do ponad 400 mln. W ciągu najbliższych 15–20 lat liczba ta może się podwoić. – Nasza odpowiedzialnością jako mieleckiego szpitala jest nie tylko leczenie na oddziałach poważnych następstw tej choroby i jej groźnych powikłań, ale także pomoc chorym wtedy, gdy oni sami mogą jeszcze, oczywiście za radą specjalistów i w zgodzie z bieżącymi zaleceniami lekarzami, pomóc sobie każdego dnia we własnym domu. Poradnia to nie tylko możliwość monitoringu stanu chorego i jego leczenia, ale także profilaktyka, edukacja, która pozwala opanować cukrzycę – uważa Józef Więcław, dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Mielcu.
Jak podkreśla Anna Lemańska, psycholog z Szpitala w Mielcu, cukrzyca jest taką chorobą, na której przebieg w ogromnym stopniu wpływ ma sam pacjent. - I to jest bardzo dobra wiadomość, bo nie w każdej chorobie tak jest. To chory mierzy poziom cukru, wybiera produkty żywnościowe, tryb życia, monitoruje swój wzrok, skórę, itd. Po diagnozie najpierw przychodzi niepewność, strach, ale adaptacja do choroby to proces, któremu trzeba pozwolić postępować. Potem jest już mobilizacja i codzienne działania przynoszą świetne, wyraźne efekty - mówi psycholog.