Do Laboratorium Mikrobiologicznego Szpitala Specjalistycznego w Mielcu właśnie trafił wysokiej klasy spektrometr, dzięki któremu można aż o 24 godziny przyspieszyć rozpoczęcie leczenia sepsy. Możliwości diagnostyczne niedawno poszerzyły się również w Poradni Dziecięcej mieleckiego Szpitala oraz na Oddziale Dziecięcym.  - W tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy grała pod hasłem "Żyj zdrowo w zdrowym świecie" na rzecz walki z sepsą. A sepsa jest to wielonarządowa niewydolność organizmu wywołana niekontrolowaną, gwałtowną reakcją na zakażenie. Początek może mieć np. w drogach moczowych, w drogach pokarmowych czy drogach oddechowych - mówi specjalista mikrobiolog, Małgorzata Błażejowska, kierownik Laboratorium Mikrobiologicznego w mieleckim Szpitalu. - Sepsa może prowadzić do wstrząsu septycznego i śmierci, a według najnowszych badań przeprowadzonych na świecie, aż 20% zgonów związanych jest właśnie z sepsą. Dla przeżycia pacjenta najważniejsze są pierwsze godziny, a nawet mówi się o tzw. złotej godzinie. W tym okresie należy zidentyfikować czynnik etiologiczny, czyli wywołujący sepsę i podać właściwą, celowaną antybiotykoterapię. I tu właśnie bezcenny jest sprzęt, który otrzymaliśmy od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, bo służy do szybkiej identyfikacji czynnika wywołującego sepsę. Aparat to spektrometr, badanie nosi nazwę spektrometria, a wykorzystuje do identyfikacji białka, które stanowią jakby unikatowy, molekularny "odcisk palca". Dzięki temu aparatowi nasze laboratorium może przyspieszyć identyfikację baterii, jak i grzybów o 24 godziny. Jest to bardzo dużo. Ten aparat daje o wiele większą szansę na uratowanie życia niejednego pacjenta naszego szpitala i to nie tylko chorego na sepsę - podkreśla Małgorzata Błażejowska.