Innowacyjną operację implantacji sztucznego zwieracza cewki moczowej, w mieleckim szpitalu przeprowadził ordynator oddziału urologii Andrzej Wrona. To kolejna nowość wprowadzona przez tego specjalistę. W 2013 roku zapoczątkował wszczepienie sztucznych moczowodów. W tym zakresie mielecki szpital jest liderem na skalę europejską.
Sztuczna cewka moczowa to wybawienie dla pacjentów cierpiących na nietrzymanie moczu, związane z przebytymi zabiegami urologicznymi czy chorobami onkologicznymi. Po raz pierwszy w Mielcu wszczepiono ją w kwietniu 2017 r. Wcześniej ordynator i dyrekcja szpitala zadbali o zgodę NFZ na przeprowadzenie zabiegu i uzyskanie certyfikatów potwierdzających umiejętności. – Przy zabiegu towarzyszył nam doświadczony lekarz z Puław. Operacja z całą pewnością powiodła się pod względem technicznym. Teraz potrzebujemy czasu na to, by zobaczyć, jak sztuczny zwieracz cewki moczowej przyjmie się w organizmie pacjenta. Będzie on pod stałą kontrolą lekarską – mówi Andrzej Wrona, ordynator Oddziału Urologicznego w Szpitalu Powiatowym im. Edmunda Biernackiego w Mielcu.
To kolejny innowacyjny zabieg przeprowadzony w mieleckim szpitalu przez ordynatora Wronę. W 2013 roku wykonał on pierwszą w Polsce implantację sztucznych moczowodów typu Detour. – Zgłosiła się do mnie wówczas 42-letnia kobieta, której nerki pozostały bez odpływu. Radioterapia zniszczyła dolne odcinki jej moczowodów. Wydawało się, że jedynym wyjściem będzie wykonanie obustronnej przetoki nerkowej. Niestety, to mało komfortowe rozwiązanie. Często prowadzi do powikłań, infekcji, przeciekania lub blokowania moczu – wylicza ordynator mieleckiej urologii. Na szczęście specjalista dowiedział się o francuskiej firmie produkującej sztuczne moczowody. Zabieg powiódł się. Dziś, dokładnie cztery lata po operacji, parametry nerkowe pacjentki, która przeszła eksperymentalną implantację, mieszczą się w normach. To najlepsze potwierdzenie skuteczności działań podjętych w mieleckiej lecznicy.
Do tej pory ordynator urologii wykonał w Mielcu ponad 20 zabiegów wszczepienia sztucznych moczowodów u pacjentów z całego kraju. Ta liczba stanowi polski rekord i wzbudza podziw w Europie. Do tego stopnia, że mielecki szpital dostał zaproszenie na konferencję urologiczną w Mediolanie. Doktor Wrona wystąpi tam w roli eksperta. – Udział w konferencji będzie dużym wyróżnieniem i zarazem szansą na zdobycie nowych doświadczeń dla naszych urologów. Obserwujemy, że zapotrzebowanie na implantację sztucznych moczowodów rośnie. Dlatego też staramy się, aby proteza mogła być refundowana przez NFZ – mówi Leszek Kwaśniewski, dyrektor mieleckiego szpitala.
Na razie pacjenci sami opłacają zakup sztucznych moczowodów. To koszt około 6 tys. złotych. Sztuczna cewka moczowa, której pierwsza implantacja odbyła się w kwietniu, kosztuje ponad 20 tysięcy. Tę jednak refunduje fundusz zdrowia.